Historia z seminarium
experimental grotesque by Ryszard Kostecki & Rafał Sarnecki


Rozjaśnienie

Poniższa historia powstała na Seminarium Fizyki Teoretycznej, w trakcie niezbyt interesującej prezentacji, kiedy to wyżej podpisani, znużeni bezowocnym wysiłkiem grania w kropki, wpadli na pomysł pisania na zmianę trzech słów w celu skonstruowania klasycznej nierenormalizowalnej opowieści w czerech wymiarach. Autorzy nietrywialnie błagają o litościwość w odbiorze tej prozy, jako iż była ona tworzona ostatkiem zmysłów i hamiltonianów, pośród krytycznych naprężeń woli. To zaś, że historia ta urywa się w najbardziej niespodziewanym momencie, stało się nie z przyczyny jakowejś perfidii czy też złośliwości autorów, a jedynie z powodu zakończenia się rzeczonego seminarium. I w ten sposób światu pozostało posmakować jedynie groteskowych resztek ze stołu wspaniałego teamu dwóch fizyków-artystów.

Historia kotka

Mały kotek był głodny, głodny, głodny więc poszedł do mamy i taty których nie było, bo umarli wczoraj z przejedzenia po kolacji świątecznej. Niestety nie byli ubezpieczeni a kasy chorych były nieczynne z powodu choroby. Dlatego kotek spalił strych i zjadł wątroby, po czym beknął. I pojechał do kostnicy, bo głód wciąż nie dawał mu spokoju. Gdy pozjadał wszystkie trupy obejrzał dobranockę. Odmówił zjedzenia czegokolwiek więcej, nawet małego dzidziusia. (Pojechana ta historia. No cóż ‒ bywa. Może zmienimy temat? A może nie?) Kot odfrunął na południe ‒ do ciepłych kotów morskich arktycznych, bo cierpiał na niemoc twórczą Ryśka i indolencję Rafała.

Literatura

[1] Iwo Białynicki-Birula, Mechanika falowa, PWN 1991
[2] Krzysztof A. Meissner, Klasyczna teoria pola, PWN 2002
[3] Klaus Jänich, Topologia, PWN 1998
[4] Karen Horney, Nowe drogi w psychoanalizie, PWN 1987
[5] Wiaczesław M. Mołotow, Zagadnienia polityki zagranicznej, Książka i Wiedza 1950


(kwiecień 2003)