Nawet w większych krajach jest wiele małych grup uniwersyteckich. Czy fizyk z małej grupy goszczący w CERN-ie gubi się w panujacym w nim tłumie? Czy też ona lub on może wnieść znaczący wkład do tego olbrzymiego przedsięwzięcia? Odpowiedź jest bez wątpienia pozytywna: błyskotliwy pomysł na eksperyment może wyjść od dowolnej osoby z dowolnego kraju, a propozycje są akceptowane bądź odrzucane na podstawie ich wartości naukowych. |
Z drugiej strony, budowa, uruchomienie i analiza eksperymentu może być zazwyczaj efektywniej zrealizowana w większej grupie, mającej dobry dostęp do warsztatów, komputerów i wysokiej klasy personelu pomocniczego. Z tego powodu fizycy zatrudnieni w CERN-ie mają przewagę nad gośćmi. Nawet duże grupy narodowe mają czasem kompleks przebywania w cieniu silnych grup CERN-owskich, co doprowadziło już kilkakrotnie do pełnych emocji dyskusji. |