Next: Klasyczna analiza sygnałów
Up: Sygnały ciągłe i dyskretne
Previous: Sygnały ciągłe i dyskretne
Spis tresci
Skorowidz
Aby zrozumieć, dlaczego łatwość korekcji błędów związana jest z
zapisem cyfrowym, przyjrzyjmy się bliżej analogowym i cyfrowym zapisom
dźwięku. Na płycie analogowej dźwięk kodowany jest w zmiennym
wyżłobieniu rowka, w którym przemieszcza się igła gramofonu. W
przybliżeniu możemy wyobrazić sobie, że ,,podskok'' igły w większym
wgłębieniu rowka odwzorowywany jest jako większe wychylenie membrany
głośnika (po zamianie w impuls elektryczny i przejściu przez
wzmacniacz). Tak więc wyżłobienie rowka płyty oryginalnie odwzorowuje
dokładnie zapisany dźwięk. Jego zarysowanie lub zabrudzenie wprowadzi
przy odtwarzaniu zakłócenia (zwykle trzaski). Jednoznaczne
rozróżnienie, które z wyżłobień rowka winylowej płyty odzwierciedlają
oryginalny zapis muzyki, a które powstały skutkiem uszkodzeń, jest
właściwie niemożliwe, dlatego też muzyka ze starych płyt kojarzy nam
się z obecnością trzasków i szumu.1.4
W przypadku zapisu cyfrowego możemy w prosty sposób wykryć fakt
wystąpienie zakłóceń. Wyobraźmy sobie, że zapisujemy muzykę jako
szereg liczb, opisujących amplitudę fali dźwiękowej mierzoną w
ustalonych odstępach czasu (rys. 1.4; dla płyty
kompaktowej
sekundy). Ponieważ
urządzenie, które będzie zamieniać ten zapis z powrotem na muzykę, i
tak musi być swego rodzaju specjalizowanym komputerem (odtwarzaczem
CD:), to do programu odtwarzającego możemy wprowadzić pewną
modyfikację. Umówmy się dla przykładu, że z każdych dziesięciu
kolejnych liczb, do zapisu muzyki będziemy wykorzystywać tylko
dziewięć, a ostatnią będziemy dobierać tak, żeby suma kolejnych
dziesięciu liczb zawsze wynosiła np. milion.
Rysunek:
Od góry: ciągły (analogowy) zapis fali
dźwiękowej, poniżej próbkowanie, czyli wybór chwil, w których ją
mierzymy, dalej zamiana zmierzonych wartości na liczby i liczb na
bity. Pasek na dole może być np. fragmentem ścieżki na płycie CD:
białe pola (zera) odbijają światło lasera, a czarne (jedynki) nie.
|
Taki sposób zapisu wprowadza redundancję, czyli
nadmiar informacji w zapisie, ponieważ przy prawidłowym odczycie
wystarczyłoby znać dziewięć kolejnych liczb, aby wyznaczyć dziesiątą
(jako milion minus suma pozostałych dziewięciu). Jednak jeśli
wczytamy z takiego zapisu wszystkie liczby, i suma którejś dziesiątki
okaże się inna niz milion, to mamy pewność, że w tym miejscu wystąpił
błąd.1.5 Taka informacja jest bardzo cenna:
- Jeśli jesteśmy pewni, że nagły skok amplitudy w kilku kolejnych
próbkach jest wynikiem błędu zapisu, a nie efektem zamierzonym przez muzyka, to
możemy ten skok ,,przemilczeć'', czyli np. zastąpić ,,popsute'' próbki średnią
wartością poprzednich.
- Możemy zwiększyć redundancję i zapisać dwie jednakowe kopie;
jeśli uszkodzeniu ulegnie fragment pierwszej kopii, program może
automatycznie sięgnąć do odpowiedniego fragmentu drugiej
kopii1.6.
- W przypadku transmisji przez modem, program może zażądać powtórnego
przesłania uszkodzonego fragmentu.
Niezależnie od tych korzyści, jeśli chcemy analizować sygnały z pomocą
komputera (maszyny cyfrowej), i tak jesteśmy ,,skazani'' na
pracę z ich dyskretną formą.
Mimo tego, większość ogólnych twierdzeń będziemy rozważać w
przestrzeni funkcji ciągłych -- o ile nie tyczą się explicite
efektów próbkowania. Teoria funkcji ciągłych jest asymptotycznie
zgodna z wynikami dla sekwencji dyskretnych -- dla odstępu próbkowania
dążącego do zera. Jej rezultaty, prostsze pojęciowo i łatwiejsze do
wyprowadzenia, są wystarczająco dokładne by wyjaśnić ogólne własności
dyskretnych obliczeń.
W uzasadnionych przypadkach będziemy oczywiście dyskutować efekty
próbkowania; w takich sytuacjach będziemy rozróżniać sygnał ciągły
od dyskretnej sekwencji .
Next: Klasyczna analiza sygnałów
Up: Sygnały ciągłe i dyskretne
Previous: Sygnały ciągłe i dyskretne
Spis tresci
Skorowidz
Piotr J. Durka
2004-01-05