z IV strony okładki:
,,Komputer dla Opornych'', ,,Internet dla Zabieganych''... chwileczkę,
a dla zwykłych ludzi?
Takie tytuły przywodzą na myśl kapłanów Technologii Informacji, zazdrośnie
strzegących jej tajemnic. Bowiem przewidywanie zaćmień Słońca nie jest już oznaką mocy,
a jednak prawdziwa wiedza wciąż spisywana jest w księgach zrozumiałych
tylko dla wtajemniczonych. Lud zaś w ciemnocie utrzymują tłumaczenia co nic nie tłumaczą,
jeno mówią, gdzie klikać.
Ta książka jest inna - aby ją zrozumieć, nie trzeba wcale być ani specjalistą, ani też wyjątkowo ,,opornym'' czytelnikiem.
Oryginalne informacje o wersji drukowanej: