Aby móc zobaczyć ślady cząstek, musimy ustawić na ich drodze detektor zawierający odpowiednią substancję. Substancją tą może być ciało stałe, ciecz lub gaz. W detektorach zwanych komorami mgłowymi, używanych we wczesnych badaniach w fizyce cząstek, ślady cząstek były widoczne dzięki kropelkom tworzącym sie wzdłuż toru cząstki na podobieństwo mglistych śladów zostawianych przez samoloty.
Zdobywanie wiedzy na temat cząstek wymaga od nas umiejętności rozpoznawania
śladów zostawionych przez różne typy cząstek. Jedną ze sztuczek, której
możemy w tym celu użyć, jest przepuszczenie cząstek przez pole magnetyczne.
Cząstki o dodatnim ładunku elektrycznym zakręcą w jedną stronę, a te,
które mają ładunek ujemny, - w stronę przeciwną. Same cząstki również
pomagają nam w pracy, ponieważ ślady pozostawione przez niektóre z nich
są tak charakterystyczne, że można je rozpoznać.
Na przykład w komorze pęcherzykowej, gdzie cząstki zostawiają ślady w postaci bąbelków w cieczy, możemy rozpoznać elektrony po tym, że w przeciwieństwie do innych cząstek zostawiają one subtelne, spiralne, rozgałęzione ślady. |
Większość nowoczesnych detektorów cząstek nie czyni śladów cząstek widzialnymi bespośrednio. Zamiast tego produkują one drobne sygnały elektryczne, które mogą zostać zapisane jako dane komputerowe. Wtedy odpowiedni program komputerowy rekonstruuje kształt torów cząstek zarejestrowanych przez detektor i wyświetla je na ekranie wraz z informacją pochodzącą z detektorów innego rodzaju. |