W lutym 2003 odkryłem zalety trawienia części blaszanych. Wprawdzie mój ojciec już od wielu lat używał emulsji Positiv i techinik fototrawienia do domowego wyrobu płytek drukowanych, jednak rezulaty uzyskiwane tą metodą były zawsze kiepskie i zupełnie nie wyobrażałem sobie zastosowania jej do wyrobu precyzyjnych części z metalu.
Dopiero niedawno, w krótkim odstępie czasu ja przeczytałem o metodzie przenoszenia toneru, i używania jako maski, z wydruku laserowego na blachę na forum modelarskim, zaś mój ojciec w Elektronice Praktycznej.
Więcej na temat trawiania w ogóle znajdziesz u PioTTra.
Postępowanie w metodzie termotransferowej jest następujące:
Rezultaty dla blachy grubości 0.5 są dalekie od idełu; trzeba je napewno przewiercić i opiłować ale
i tak niezwykłą pracę wykonał wytrawiacz...
Z bliska możesz obejrzeć opiłowane rezulaty na stonie o stawidle.
Z bliska możesz obejrzeć opiłowane rezulaty na stonie o stawidle.
Sporo lepiej udaje się trawić z blachy grubości 0.2mm. Ale nie wszystko odważę się zrobić tak cienkie.
Otwory zostały już przewiercone - bezpośrednio po trawieniu są nieokrągłe.
Otwory zostały już przewiercone - bezpośrednio po trawieniu są nieokrągłe.