Polskie Towarzystwo Fizyczne rozważa możliwość utworzenia Centrum Nauczycielskiego, które stawia sobie za cel rozwijanie i wspieranie trwałej współpracy pomiędzy nauczycielami szkolnymi i pracownikami nauki nad konkretnymi zagadnieniami fizycznymi i związanymi z nimi problemami dydaktycznymi. Przykłady tematów są podane poniżej.
Współpraca taka, oparta na akademickich doświadczeniach kształcenia poprzez własne badania naukowe, może pomóc w ukierunkowaniu naturalnego zainteresowania dzieci i młodzieży przyrodą w taki sposób, aby wykonując samodzielnie doświadczenia poznawały i pogłębiały rozumowania typowe dla nauk ścisłych, a dzieki temu nabywały umiejętności krytycznego myślenia, niezbędnej do osiągnięcia sukcesów zawodowych w społeczeństwie XXI wieku.
A. Centrum może stać
się miejscem, gdzie nauczyciele znajdą pomoc w zakresie:
- projektowania i przeprowadzania
doświadczeń z fizyki i chemii, możliwych do samodzielnego wykonania przez
uczniów podczas lekcji szkolnych,
- odpowiedzi na pytania z dziedziny
fizyki i chemii,
- pogłębiania własnej wiedzy
w zakresie nauk przyrodniczych,
- doskonalenia metod kształcenia
poprzez wymianę doświadczeń i poznawanie wyników badań naukowych nad dydaktyką.
B. Doświadczenia zebrane
przez członków PTF pozwalają stwierdzić, że Centrum zaoferować może m.in.:
- Jednolite tematycznie cykle
zajęć, które ilustrują w jaki sposób poprzez ciąg prostych doświadczeń można
zrozumieć podstawowe pojęcia i prawa fizyki. Podstawę stanowi podręcznik
L.C. McDermott i in. "W poszukiwaniu praw
fizyki", Prószyński i S-ka, Warszawa 2000. Przykłady tematów takich kursów
znajdują się w tabeli na następnej stronie.
- Pomoc przy wprowadzaniu tych
samych metod do pracy na lekcji w szkole. Centrum może zapenić materiały
(broszury i wzory prostych zestawów doświadczalnych) oraz konsultacje, które
ułatwią nauczycielom zorganizowanie zajęć, podczas których uczniowie będą
w małych grupach samodzielnie wykonywać eksperymenty i odkrywać rządzące
nimi prawa.
- Cykle zajęć poszerzających
wiedzę z fizyki i jej metodologii. Pierwszy taki cykl zajęć może być oparty
na przetestowanym już module poświęconym pochodzeniu i treści wzoru E=mc2.
Praktyka pokazała, że wnikliwe przestudiowanie tego zagadnienia trwa około
40 godzin.
Struktura działań Centrum
powinna być dopasowywana do potrzeb nauczycieli i ulegać zmianom w zależności
od wyników osiąganych przez ich uczniów dzięki wprowadzaniu do szkół innowacji
dydaktycznych wypracowywanych w Centrum. Jednym z pierwszych kroków PTF
w tworzeniu Centrum powinna być dyskusja z grupą nauczycieli na temat optymalnej
wersji Centrum z ich punktu widzenia.
Jean Piaget [1]: "Rozumieć - to znaczy odkrywać lub odtwarzać
przez ponowne odkrycie".
Działalność Klubu Odkrywców
Projekt Centrum Nauczycielskiego
został przygotowany na podstawie pięciu lat działalności Klubu Odkrywców
[2] - zajęć dla młodzieży szkolnej i nauczycieli, poświęconych metodologii
zrozumienia podstawowych pojęć fizyki na podstawie własnoręcznie wykonanych
doświadczeń, obserwacji i dyskusji występujących w nich prawidłowości oraz
wnioskowania naukowego. Treść zajęć oparta była na podręczniku L.C. McDermott,
"W poszukiwaniu praw fizyki" [3], przełożonym na polski przez instruktorów
Klubu Odkrywców. W przedmowie do tej książki tłumacze przytaczają opinie
uczestników zajęć:
- Ważne było odkrywanie różnych
rzeczy, a nie dowiadywanie się o nich od razu.
- Dochodzenie do czegoś samemu
jest trudne, ale bardzo satysfakcjonujące.
- Zabawnie jest pracować w
grupie - oceniały dzieci.
Nauczyciele starali się określić,
jaki pożytek przyniósł im udział w Klubie Odkrywców:
- Najważniejsze było to, że
zajęcia pozwoliły mi na uniknięcie strachu przed niepowodzeniami, dodały
odwagi i wiary we własne siły, a dzięki temu mogłam skupić się na właściwym
zagadnieniu.
- Zajęcia uświadomiły mi, w
jak niedoskonały sposób do tej pory uczyłem swoich uczniów. Pokazały mi, że
naukę można uczynić ciekawszą i barwniejszą, niż to na ogół dzieje się w
szkołach. Tu uczeń uczy się sam, a to bardzo ważna sprawa.
Działalność Klubu Odkrywców
w latach 1995-2000 podsumowana jest w tabeli. W ciągu 5 lat 7 instruktorów
przeprowadziło około 400 godzin zajęć z fizyki dla 100 dzieci i 23 dorosłych
oraz przygotowało konspekty, które mogą służyć pomocą nauczycielom szkolnym.
Moduły z fizyki Klubu Odkrywców w latach 1995-2000 |
rok | temat | liczba
godzin |
liczba
dorosłych uczestników |
liczba
dzieci |
liczba
prowadzących |
1995/1996 | Właściwości materii | 83 | - | 32 | 3 |
Temperatura i termometry | |||||
Astronomia na letnim obozie | |||||
1996/1997 | Obwody elektryczne | 84 | 20 | 26 | 2 |
Astronomia na zimowym obozie | |||||
Astronomia gołym okiem | |||||
1997/1998 | Optyka | 24 | 5 | - | 1 |
1998/1999 | Obwody elektryczne | 68 | - | 17 | 5 |
Temperatura i termometry | |||||
Magnesy | |||||
1999/2000 | Obwody elektryczne | 136 | 3 | 35 | 6 |
Masa i równoważenie | |||||
Optyka | |||||
Prawo Archimedesa | |||||
E=mc2 | |||||
1995 - 2000 | 395 | 23 | 100 | 7 |
Tradycje Komisji Edukacji Narodowej a współczesna dydaktyka fizyki
W Centrum Nauczycielskim nauka ma służyć rozwojowi metod skutecznego uczenia się. Zasada ścisłego związku sposobu kształcenia z umiejętnością krytycznego myślenia i poznania naukowego wydaje się oczywista. Znacznie trudniej jednak stosować ją w praktyce szkolnej i dlatego warto sięgnąć po sprawdzone wzorce.
Korzeni takiego kształcenia szukać można już w słynnych dialogach sokratejskich, których istotę Platon określił słowami: ,,nie będzie ci się zdawało, że wiesz coś, czego nie wiesz. Tyle tylko moja sztuka potrafi - więcej nic'' [4], oraz w filozofii poznania Arystotelesa: ``... stawiamy cztery rodzaje pytań: (1) czy jakaś rzecz posiada pewien atrybut; (2) dlaczego rzecz posiada ten atrybut; (3) czy pewna rzecz istnieje; (4) jaka jest natura rzeczy. [...] Twierdzimy, że znać naturę jakiejś rzeczy, to tyle, co znać przyczynę, dzięki której ta rzecz istnieje [...], np. gdy wiemy, że Słońce podlega zaćmieniom [...], pytamy wtedy, dlaczego Słońce się zaciemnia'' [5].
Pierwszy w Europie państwowy system nauczania oparty na samodzielnym, twórczym myśleniu został wprowadzony w Polsce przez Komisję Edukacji Narodowej, która zagwarantowała w "Ustawach"[6], że uczniowie ``nic na pamięć mówić nie będą, czegoby dobrze na rozum nie umieli''.
Te same zasady przyświecają współczesnej pedagogice; w szczególności, łatwo je odnaleźć w dydaktyce fizyki szkoły A. Aronsa [7]. Uważa on, że krytyczne myślenie rozpoczyna się wtedy, gdy ``studiując jakieś zagadnienie lub rozwiązując problem nieustannie zadajemy pytania: Co wiemy...? W jaki sposób się tego dowiadujemy...? Dlaczego to akceptujemy lub w to wierzymy...? Jakie są na to dowody ...?'' [7]. Kontynuatorami tego kierunku pedagogicznego są L.C. McDermott i Zesół Dydaktyki Fizyki Uniwersytetu Stanu Waszyngton. Przygotowany przez tę grupę 800-stronnicowy podręcznik "W poszukiwaniu praw fizyki" [3] jest wynikiem 20 lat badań naukowych i związanej z nimi pracy pedagogicznej około 40 osób [8]. Książka ta pokazuje, że proces skutecznego uczenia się polega na posługiwaniu się tymi samymi metodami, które stosują uczeni: ``Moduły są tak zbudowane, by rozwijać umiejętności naukowego rozumowania i dostrzegania związku pojęć, opisów i modeli naukowych ze zjawiskami, jakie występują w otaczającym nas świecie [...] Procesu tworzenia nauki nie można poznać przez czytanie o nim, słuchanie, zapamiętywanie informacji albo rozwiązywanie zadań. Skuteczne uczenie się wymaga aktywnego zaangażowania umysłu'' [3].
Podręcznik "W poszukiwaniu praw fizyki" stał się podstawą nowatorskiego programu o nazwie Discovery, który w latach 1992-1996 przeszkolił około 5 tysięcy nauczycieli w stanie Ohio w USA i istotnie pomógł im w prowadzeniu lekcji szkolnych. Ich uczniowie nie tylko zdają testy z matematyki i fizyki lepiej niż ich rówieśnicy kształceni przez nauczycieli nie uczestniczących w Discovery, ale także znacznie więcej dyskutują z kolegami jak rozwiązać zadania, częściej uzasadniają wyniki i opisują, w jaki sposób je otrzymali, i to na różne sposoby [9]. Twórcą tego programu od strony fizyki i zasad systemowych był K.G. Wilson [10], laureat nagrody Nobla z fizyki.
- Uczniowie nie umieją czytać,
rozmawiać i precyzować myśli - powiedziała nauczycielka fizyki z Warszawy.
- Jak to zrobić, żeby dziecko odczuwało przyjemność ucząc się w szkole?
prof. dr hab. Stanisław Głazek, Instytut Fizyki Teoretycznej UW, stglazek@fuw.edu.pl
dr hab. Maria Ekiel-Jeżewska, Instytut Podstawowych Problemów Techniki PAN, mekiel@ippt.gov.pl
dr hab. Magdalena Skompska, Wydział Chemii UW, mskomps@chem.uw.edu.pl
dr Adam Smólski, nauczyciel
matematyki i fizyki w I Społecznem Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym
w Warszawie i w Liceum Ogólnokształcącym i Gimnazjum w Komorowie, redaktor
naczelny "Fizyki w szkole", autor podręcznika matematyki, adams7@poczta.wp.pl
[1] J. Piaget, "Dokąd zmierza
edukacja", Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977.
[2] A. Smólski, "W poszukiwaniu
praw fizyki L.C. McDermott i Klub Odkrywców", Foton 70, 23 (2000).
[3] L.C. McDermott, "W poszukiwaniu
praw fizyki", Prószyński i S-ka, Warszawa 2000.
[4] Platon, "Dialogi", Wydawnictwo
ANTYK, Kęty 1999, tom II, Teajtet, str. 429.
[5] Arystoteles, "Dzieła wszystkie",
Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1 990, tom 1, Analityki wtóre, księga
II.
[6] "Ustawy Komisji Edukacji
Narodowej dla stanu akademickiego i na szkoły w krajach Rzeczypospolitej",
przedruk Nakładem Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego , Lwów 1917.
[7] A. Arons, "A Guide to Introductory
Physics Teaching", Wiley, New York, 1990.
[8] http://www.phys.washington.edu/groups/peg/
[9] http://www.discovery.k12.oh.us
[10] K.G. Wilson, B. Daviss,
"Redesigning Education", Teachers College Press, New York 1996.