Proszę bardzo. Zaraz ci zademonstruję, jak ona działa - mówi spokojnie pani profesor, wymierzając lufę dwururki w twoje ryło...


Skwapliwie zbierasz swoje zęby, a następnie przedostajesz się do szkoły przez szyb wentylacyjny koło pracowni biologicznej (ponieważ w drzwiach szkoły ciągle stoi Ciocia Adela)...