Mat-Przyr '96/2k
Klasa eksperymentalna


W latach 1996-2000 miałem okazję uczęszczać do matprzyru, czyli Eksperymentalnej Autorskiej Klasy o Matematyczno-Przyrodniczym Profilu Nauczania w IX Liceum Ogólnokształcącym im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie. Była to pierwsza taka klasa w historii szkoły. Oczywiście nie ma sensu pisać tu o tym, jakie to było rozwijające, co ciekawego robiliśmy, itd. W zamian za to zamieszczę po prostu trochę zdjęć i cytatów z lekcji. Zdjęcia pochodzą z albumów fotograficznych Grześka Adamczewskiego, moich, oraz Krzyśka Sagana, zaś teksty również od Marysi Kendziorek.

Z lekcji chemii (z p. Balową):

 Supcior wygłasza referat. Klasa domaga się, aby na tablicy rysował Łukasz W. Supcior nie chciał na to przystać. Aż wreszcie...
Supcior: Czy mogę poprosić Łukasza do tablicy?
P. Prof.: Bardzo proszę.
Supcior: Łukasz, możesz zetrzeć tablicę

Z lekcji biologii (z p. Wanago):

  Supcior: Mój pradziadek miał schizofrenię po sześćdziesiątce
(...po kilku minutach...)
Supcior: A nie, przepraszam, pomyliło mi się. Mój pradziadek miał Alzheimera.

  Referat Bartka: Manie leczy się solami litu...
Supcior: ...To manie się leczy, a depresja zostaje.

  P. Prof.: Krzyżujemy bezwłosego psa z suką o normalnym upierzeniu.

  P. Prof.: Ooo! Zaczyna mi w uchu dzwonić! To nie dobrze! Zaraz zacznę się rozmnażać przez pączkowanie!

Z lekcji geografii (z p. Barwikowską, oraz p. Słojewskim):

  Klasa 4D, mająca lekcję przed nami w sali geograficznej pomalowała ławki.
P. Prof. Słojewski: To dlatego, że w zeszłym roku postawiłem dobre oceny. Trzeba to zmienić.
Gośka: Jak Pan Profesor postawi złe oceny to dopiero te ławki będą wyglądały.

  Jasiek siedzi przy oknie.
P. Prof. Słojewski: Zamknij to okno, albo go otwórz.

  P. Prof. Barwikowska [podczas lekcji o Koperniku]: ...Kopernik mieszkał w Toruniu, więc co lubił jeść?...
Rysiek: Kaszankę!

Z lekcji PDŻ (z p. Kamecką):

  P. Prof. mówi coś o mleku, w pewnej chwili przerywa i pyta się Ryśka, co zrobią dwie szklanki gorącego mleka przed lekcją
Rysiek: Dwie szklanki gorącego mleka przed lekcją... poparzą ucznia.

  Na tej samej lekcji P. Prof. zapytała się (wciąż niezbyt uważającego) Ryśka, co się dzieje z mlekiem po wypiciu...
Rysiek: Mleko po wypiciu jest w żyłach.

  P. Prof. próbuje zapisać zdanie na tablicy.
Rysiek: Proszę sobie nie robić żartów.

  Mateusz (ze smutkiem): Właśnie płacimy za to, że złożyliśmy podpis na papierach do szkoły.

  P. Prof. zapytała, dlaczego części klasy nie było na wystawie "AMUN".
Supcior: Żebym ja tam jeździł. Jest to normalne, że nie poszedłem.

Z lekcji historii (z p. Dusiewiczem):

  (na pierwszej lekcji historii w pierwszej klasie)
P.Prof.: ...na tych lekcjach też przyjdzie obalić kilka pomników...
Rysiek: ...na przykład Piłsudskiego?
P.Prof. (groźnie): Kto to powiedział?!
Rysiek: Ja...
P.Prof.: Ten człowiek ma u mnie przechlapane!

  P. Prof.: Ważną rolę odgrywali Włosi. Premier Orlando...
Supcior: ... Magic?

  P. Prof.: Lenin powiedział "Będę żył dopóki Związek Radziecki nie rozpromienieje na cały świat." Już nie żyje - W 1986 zapromieniował Czarnobyl!
Klasa: Tak!
P. Prof.: Lenin kaput!

  P. Prof.: Rzym wysyła do Kartaginy ekipę budowniczą pod dowództwem Scipia Afrykańskiego Młodszego. W wyniku tego Kartagina... zostaje zrównana z ziemią, a wszyscy jej mieszkańcy zostają sprzedani.

  P. Prof.: "Długo by o tym pisać" - mówi Gall Anonim nie pisząc nic

  P. Prof.: Syn Wacława III uciął sobie drzemkę poobiednią, a ponieważ nadmiar żelaza w organizmie szkodzi, już się nie obudził [został zasztyletowany]

  P. Prof.: Ponieważ Małgosia kończy zeszyt, a Rysiek też, to już nie będę więcej mówił

  P. Prof.: Cóż za wspaniałe perspektywy
Łukasz: Ural
P. Prof.: Syberia, Kamczatka, Góry Skaliste, preria, Nowy Jork...

  P. Prof.: To już było coś takiego: "Przejdziem Wisłę"
Rysiek: "Przejdziem Wartę"
P. Prof.: Warty to oni już nie przechodzili

  P. Prof.: Niech ktoś powie coś mądrego, bo...

  P. Prof.: No bo trzeba rozesłać wici, a nim to wszystko się zbierze, to będzie czerwiec, a jak czerwiec, to co?
Łukasz: Dzień Dziecka
(...)

  P. Prof.: Był wrzesień, wszystko było gotowe, to posłali na bój
Łukasz: Na zimę?
P. Prof.: Nie na zimę! Na bój!
Weronika: I jaki był skutek?
P. Prof.: Aleśmy im przyłożyli! Do dzisiaj wykopują szczątki.

  P. Prof.: Jak ja kocham robić takie wprowadzenia: kultura, sztuka, literatura, filozofia... Jak ja to muszę robić, to idę się zabić. Ale nie chcę ginąć, więc tego nie zrobię.

  P. Prof.: Rabować, grabować, grabić!
Rysiek: Być grabarzem!

  Łukasz: Stolicą Prus Królewskich jest Malbork.
P. Prof.: Łukasz! Zaraz ci zrobię defenestrację!

  P. Prof.: A potem będzie reklama: "Mnie to bardzo cieszy, że młodzież polska garnie się do historii przy piwie [mrugnięcie] bezalkoholowym"

  P. Prof.: Tylko ostrzegam: Jeśli się macie strzelać, to tylko w cylindrach.
Mateusz: I żadnej broni automatycznej.
P. Prof.: I celowników optycznych.
Mateusz: I broni nuklearnej.
P. Prof.: Otóż to!

  P. Prof.: Nie ma innych imion prócz Konstanty, Mikołaj, Aleksander.
Supcior: I żeńskich?

  P. Prof. [o Piłsudskim]: Wysiadł z czerwonego tramwaju.
Rysiek: Właśnie!
P. Prof.: Ale nie na przystanku Rysia

Z lekcji języka polskiego (z p. Falkowskim):

  P. Prof.: Filozof amerykański?! To oksymoron! (...) Amerykanie nawet nie wymyślili hamburgera! Wymyślili Kaczora Donalda, Myszkę Miki i Pluta - przejaw skrajnego pesymizmu.

  Rysiek buja się na krześle.
Dyskusja.
Supcior: Tylne nogi do podłogi!
P. Prof.: Rysia czy krzesła?

  P. Prof.: Ja nie jestem człowiekiem!

  Rysiek: Eneida? Była matką Eneasza!

  P. Prof.: Krasicki uważał, że dorośsli to dzieci, które tylko podrosły...
Grześ: ...I mają pieniądze!

  Dość ciekawe rozmowy prowadził też profesor z Łukaszem W.:
P. Prof. [do Łukasza]: Ty nawet jesteś w moim typie...

  P. Prof. [j.w.]: Ty, Węcławski, chcesz chyba sobie zapracować na moją dozgonną przyjaźń
Łukasz: Na przyjaźń - zawsze
P. Prof.: Tylko to będzie przyjaźń jak Polski ze Związkiem Radzieckim.
Łukasz: To pan profesor będzie Związkiem Radzieckim?
P. Prof.: Jako żywo.

  P. Prof. [o Łukaszu]: Ten to mnie molestuje!
(...) [profesor podaje termin próbnej matury, Rysiek wyjmuje notes...]
Rysiek: Helena, Halszka i Henryka, czyli trzy H, czyli ha ha ha...
P. Prof.: Z nami to już chyba naprawdę niedobrze: ten mnie molestuje, ten nie daje mi dokończyć, a ten z kolei ma jakieś dylematy imieninowe.

Z lekcji matematyki (z p. Kulawikiem i p. Kiełbasą):

  P. Prof. Kulawik: Gdy trójmian kwadratowy posiada dwa pierwiastki...
Supcior: Pierwiastki? Z czego?

  P. Prof. Kiełbasa wypisuje na tablicy numery zadań domowych: 10.60, 11.62, 11.64, 11.65, 11.75
Supcior: Czy to jest jakiś ciąg arytmetyczny?

  Supcior: r jest stałe, bo to jest ciąg rekurencyjny. (zamiast arytmetyczny)

  P. Prof. Kiełbasa: Mamy n zbiorów: A, B, C, D...
Supcior: Do N

  Łukasz T.: 001 to liczba trzycyfrowa!
P. Prof. Kiełbasa: Dla mnie to jest jednocyfrowa 001=1
Łukasz T.: Bo Pani Profesor inaczej myśli!

  Lekcja o zdarzeniach losowych.
Supcior: Nudziarstwo.
P. Prof. Kiełbasa: To w takim razie w poniedziałek będziesz odpowiadał z tego nudziarstwa.
Supcior: To zgłoszę nieprzygotowanie.
P. Prof. Kiełbasa: Jestem cierpliwa. Poczekam aż ci się skończą.
Supcior: W poniedziałek mi się skończą.
P. Prof. Kiełbasa: To w takim razie chodź do odpowiedzi.
/Supcior otrzymał ocenę: 1/

Z lekcji fizyki (z p. Natorfem):

  P. Prof.: Małpy napiszą kilka razy "Pana Tadeusza" i raz "Dziady" zanim św. Tomasz przejdzie przez ścianę.

  P. Prof.: Widziałem w dwóch różnych książkach dwie różne nazwy.
Supcior: Dobrze, że nie w jednej.

  O przybliżeniu oko-soczewka okularów.
P. Prof.: Nie kłóć się z egzaminatorem w czasie rzeczywistym...
Supcior: ...Zrób to w czasie urojonym.

  P. Prof.: Na naszej planecie wiatry nie biorą się z powietrza

  P. Prof.: Ja ci coś zaraz obkupcę!

  P. Prof.: Masa Słońca stanowi prawie 100% masy wszechświata

  P. Prof.: Nic na siłę, wszystko młotkiem

  P. Prof. [W momencie, kiedy Marysia nagle spadła z krzesła i rąbnęła się o podłogę]: Maryśka! Nie niszcz wszystkiego!

  P. Prof. (wolny przekład z francuskiego): Po co robić w sposób prosty, kiedy tak prosto zrobić to w sposób skomplikowany.

  P. Prof.: Ktoś mi kiedyś poszacował, że wszystkie dolegliwości mają jedno z dwóch źródeł: albo od niedopicia, albo od przepicia

  P. Prof.: Co ma piernik do wiatraka? - Wiatrak się może rozpierniczyć, a piernik może wywietrzeć

  Supcior: Tam był taki film, że zamknęli sięw bunkrze, a gdy wyszli, to już było po wybuchu
Rysiek: To była "Seksmisja", tylko za bardzo nie kontaktowałeś
P. Prof.: Tak, za dużo było seksu, a za mało misji.

  P. Prof.: Wiesz, co to jest wykład? To jest bezpośredni przekaz informacji od wykładowcy do słuchacza bez specjalnego użycia mózgu. I na to specjalną nazwę wymyslono - wykład.

  P. Prof. [robi płaczliwą minę]: Psę pani, on mi zabrał!

  P. Prof.: Co uczeń o załamaniu światła wiedzieć powinien?
Łukasz: To jest temat?
Rysiek: To zapisz, a pod spodem będzie pusto.

  P. Prof.: No, to co ja mam jeszcze zrobić?! Striptiz tutaj odstawić, czy co?

  P. Prof.: Potem człowiek wściekły wraca do domu, warczy na żonę, warczy na dzieck, warczy na psa, którego nie ma i zastanawia się dlaczego

  Rysiek: Jak sobie zjemy szyneczki 100g, to ile to będzie eV?

  P. Prof.: (...) Wściekłe Gacie Pauliego

  Rysiek: Jordano Bruno też spalili
P. Prof.: Ale ciebie nie spalą. Za dużo smrodu by było. Trzeba chronić środowisko!

  P. Prof.: A potem z tego wychodzą takie rzeczy, jak: "ciało w ciemności traci na oporności", czy "nie wychodź z doma bez łoma"

  P. Prof.: Jak brzmi reguła śruby prawoskrętnej?
Rysiek: Każda śruba, oprócz śrub lewoskrętnych, kręci się w prawo.

  P. Prof.: Wy chyba umiecie patrząc w niebo odróżnić Słońce od Księżyca. Wiecie czym się różnią?
Łukasz: Nazwą.

  P. Prof.: Jaka grawitacja? Ja nawet nie wiem, co to grawitacja.
Rysiek: A tamten wektor?
P. Prof.: Nie, to jest wektor przyspieszenia ziemskiego. Ty to możesz nazywać, jak chcesz, np. schabowym. To będzie wektor schabowego.

  P. Prof.: Komu to podać? Któremu Łukaszowi?
Janek: Elce
P. Prof.: Ach, jeszcze Elce! "Kto na ławce wyciął serce i napisał 'Głupiej Elce'? Kto? No powiedz, kto?"

  P. Prof. [usiłując sobie przypomnieć jakieś nazwisko]: Jaka skleroza!
Rysiek: Hipokryt z Efezu
P. Prof.: Sedes z Bakielitu! Nie, to niemożliwe...
Rysiek: Panieńskie nazwisko matki!

  Rysiek: (...) To będzie taki rolnik, co orze pole.
P. Prof.: Tak, orze pole grawitacyjne, jak dobrze skibę przewróci, to mu czarna dziura wyjdzie. (...)
P. Prof.: Zaoraliśmy pole skalarne, rolnik przeszedł na drugą stronę szosy i zaczął orać pole wektorowe. Stosuje dwupolówkę, więc w jednym roku tu sieje wektory, a skalary tam, a w drugim odwrotnie.

  Weronika: Pan profesor jest wróżkiem.
P. Prof.[skromnie]: Bez przesady...

  P. Prof.: Pobić rekord świata na 100 metrów - zdążyć przed piorunem

  P. Prof.: Tak, jakby król siedział na tronie i się z kimś synchronizował
Grzesiek: Z królową
P. Prof.: Ach, ta dzisiejsza młodzież! Chyba się zarumienię po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat.

Lista obecności

Osoby bez gwiazdek dotrwały pomyślnie do końca czwartej klasy. Osoby z jedną gwiazdką tylko przelotem zabawiły w naszej klasie. Osoby z dwoma gwiazdkami stanowiły niewątpliwie o charakterze naszej klasy, lecz niestety, z różnych przyczyn, odeszły po drodze.

  1. Grzesiek Adamczewski
  2. Gosia Alboszta
  3. Justyna Borudzka
  4. Karolina Damm
  5. Monika Dudek
  6. Ewa Glezman
  7. Ola Gontarek
  8. Szymek Hoser
  9. Kinga Jakubczak
  10. Kasia Janiga*
  11. Marta Kamińska*
  12. Maciek Kamiński
  13. Marysia Kendziorek
  14. Bartek Kołodziejczyk
  15. Rysiek Kostecki
  16. Basia Leśniak
  17. Artur Libera
  18. Ula Łoskot
  19. Maciek Marczewski
  20. Karolina Milewska
  21. Agnieszka Nadulska
  22. Ludka Otto*
  23. Adriana Piotrowska*
  24. Dagmara Pudłowska**
  25. Marta Rybka**
  26. Daniel Rytel**
  27. Krzysiek Sagan
  28. Sławek Smoliński*
  29. Ela Świdrowska
  30. Łukasz Tranda
  31. Łukasz Węcławski
  32. Mateusz Wieteska
  33. Dominika Wojnowska**
  34. Weronika Wronowska**
  35. Paulina Zawadzka
  36. Janek Zygowski


Pierwsza nieobecność już na zawsze

«7 lipca br. o godz. 11:55 do dyżurnego komendy Policji zadzwonił jeden z uczestników spływu kajakowego, który poinformował o wypadku na rzece Łupawa w miejscowości Żelkowo. Jak ustalili policjanci, 8 mężczyzn postanowiło zorganizować spływ kajakowy. Kiedy dopłynęli do m. Żelkowo w gminie Główczyce, zrobili sobie krótka przerwę. Podczas mocowania kajaków, jeden z nich przewrócił się i nabierając wody, zaczął tonąć ciągnąc za sobą jednego z uczestników spływu. Na pomoc koledze skoczył do wody Bartłomiej K, którego wir rzeki wciągnął na dno. Najprawdopodobniej 26-letni mężczyzna utonął. W akcji ratowniczej udział brali policjanci, straż pożarna oraz płetwonurkowie. Niestety, do chwili obecnej ciała nie odnaleziono. Akcja ratownicza trwa.

09-07-2007 11:34»

Pogrzeb Bartka odbył się 24 lipca 2007 roku, na cmentarzu parafialnym przy kościele p.w. Opatrzności Bożej, w Wesołej.

Klasowe zdjęcie we Wrocławiu (1999)
Klasowe zdjęcie we Wrocławiu (1999)

Trandzior i Aga
Trandzior i Aga

Profesor Subcior
Profesor Subcior przy tablicy

Portret z próbówką
Portret z próbówką

Rysiek wraz ze swoją Wychowawczynią...
Rysiek wraz z Wychowawczynią...

Nieco psychodelicznie (Wrocław 1999)
Nieco psychodelicznie

Fizyka w Hadesie
Fizyka w Hadesie

Świder Commando
Świder Commando

Przypalanie banana na studniówce
Przypalanie banana na studniówce

Subcior i jego hobby
Subcior i jego hobby

Mateusz
Mateusz

Grzesio na huśtawce
Grzesio na huśtawce

Jedzenie kiełbasy na chemii
Jedzenie kiełbasy na chemii made by Szympans

To tylko nowy plan lekcji...
To tylko nowy plan lekcji...

Dwoje Twórców Profilu Eksperymentalnego
Dwoje Twórców Profilu Eksperymentalnego

Kultowa kartka eksperymentalnych spotkań kandydatów do Matprzyru (1995)
Kultowa kartka eksperymentalnych spotkań kandydatów do Matprzyru (1995)

Skok Grzesia do rzeki Świder
Skok Grzesia do rzeki Świder

Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.1
Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.1

Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.2
Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.2

Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.3
Prawdziwe Oblicze Matprzyru vol.3

Trandzior uczy się rysować okręgi
Trandzior uczy się rysować okręgi

Mocowanie
Mocowanie

Niezapomniany Daniel wraz z Arturem
Niezapomniany Daniel wraz z Arturem

Halówka
Halówka

Krzysio w pozie lubieżnej
Krzysio w pozie lubieżnej

Sytuacja wychowawcy klasy podczas matur
Sytuacja wychowawcy klasy podczas matur

Profesor Milczyński
Profesor Milczyński

Szympans Inteligent: Ostateczne Uczłowieczenie
Szympans Inteligent: Ostateczne Uczłowieczenie

Dr hab. Bartłomiej wraz z adiunktem Szympansem analizują dekoherencję banana
Dr hab. Bartłomiej wraz z adiunktem Szympansem analizują dekoherencję banana

Aga
Aga patrzy

Jasio knuje
Jasio knuje

Towarzysz Dusiewicz został odznaczony!
Towarzysz Dusiewicz został odznaczony!

Roślinna toaleta
Roślinna toaleta

Trandzior opiekuje się zwierzętami
Trandzior opiekuje się zwierzętami

Berlin Soviet Salut!
Berlin Soviet Salut! (1997)

Odpoczynek na przerwie
Odpoczynek na przerwie

Karty w szatni im. Wł. Lenina
Karty w szatni im. Wł. Lenina

Rysiek na studniówce
Rysiek na studniówce

Kampinos Megaskok (1996)
Kampinos Megaskok (1996)

Pierwsze zdjęcie klasowe (Kampinos 1996)
Pierwsze zdjęcie klasowe (Kampinos 1996)

Swoisty taniec w Bełchatowie
Swoisty taniec w Bełchatowie

Międzyzdroje Commando
Międzyzdroje Commando

Zdjęcie na wieży we Wrocławiu
Zdjęcie na wieży we Wrocławiu

Hoffmanowa/Remont
Hoffmanowa/Remont

Zdjęcie klasowe w Berlinie (1997)
Zdjęcie klasowe w Berlinie (1997)